Zwiększanie grubości pancerza niemieckich czołgów było obiektywną przyczyną modernizacji środków zwalczania broni pancernej w całym okresie II wojny światowej. W ZSRR modernizację prowadzono równocześnie z produkcją nowego sprzętu artyleryjskiego. W początkach 1942 roku zadaniem konstruktorów sprzętu artyleryjskiego przeznaczonego do zwalczania broni pancernej·była modernizacja 45 mm armaty przeciwpancernej wz. 1937 r., która powstała na bazie niemieckiej armaty przeciwpancernej 37 mm.

Prototypem tego działka była 45 mm armata przeciwpancerna wz. 32, której licencja została zakupiona od Niemiec w 1930 r. Została ona zamontowana na zewnętrznym kadłubie radzieckich okrętów podwodnych i wyposażona w półautomatyczny zamek. Działo to zostało przetestowane praktycznie w 1934 roku i oddane do produkcji seryjnej. Jednak trudności gospodarcze spowodowały, iż tylko ¼ wszystkich dział posiadała zamek półautomatyczny.

Wojna radziecko – fińska wykazała zapotrzebowanie na środki do zwalczania broni pancernej. W 1940 roku zadanie stworzenia nowej armaty przeciwpancernej powierzone zostało grupie konstruktorów pod kierownictwem W.G. Grabina. Głównym założeniem było zbudowanie armaty zdolnej do przebicia pancerza czołgu grubszego niż posiadany sprzęt pancerny przez Armię Czerwoną (tzn. czołg KW-1 o grubści pancerza·75-95 mm ). Próby poligonowe prototypu armaty o kalibrze 57 mm odbyły się w 1941 roku. Z odległości 500 m pocisk przebijał pancerz grubości 100 mm. Uzyskano prędkość początkową 1000 m/s.

Radziecka 76 mm armata dywizyjna ZIS-3 (dokładny kaliber lufy wyno­si 76,2 mm) to bardzo proste pod względem konstrukcyjnym·<br />i wytrzyma­łe działo, przystosowane do masowej produkcji. Wprowadzono je do uzbrojenia Armii Czerwonej w 1942 roku, w celu uzupełnienia bądź za­stąpienia znacznej ilości używanych już dział tego kalibru, które utraco­no lub uległy uszkodzeniu w początkowym okresie II wojny światowej.

120 mm moździerz wz.1943, to najpopular­niejsza na świecie bronią tego kalibru, znajdującego się również w uzbro­jeniu Wojska Polskiego. Moździerz wz.1943 wywarł duży wpływ na konstrukcję wielu podobnych moździerzy produkowanych w innych krajach i używanych do dnia dzisiejszego przez wiele armii (m.in. chiński 120 mm moździerz Typ 55 jest wierną kopią moździerza wz.1943). W kra­jach byłego Bloku Wschodniego moździerze kalibru 120 mm pełnią funk­cję artylerii wsparcia pododdziałów piechoty zmechanizowanej i innych formacji lekkich.

122 mm haubica ciągniona wz.1938 M-30 (dokładny kaliber 121,92 mm), jest bardzo starym działem, bowiem jego produkcję seryjną uruchomiono w Związku Ra dzieckim w 1939 roku. Haubica była intensywnie eksploatowana przez jednostki artyleryjskie Armii Czerwonej w okresie II wojny światowej, podczas której wyprodukowano tysiące egzemplarzy tej broni. Mimo upływu lat działo nadal występuje (w prawie niezmienionej formie) w uzbrojeniu armii wielu państw, zarówno w ich jednostkach liniowych, jak i rezerwowych lub szkolnych. Produkcję haubic M-30 zakończono w Związku Radzieckim, ale jest jeszcze wytwarzana w Chi nach pod oznaczeniem Typ 54 i Typ 54-1.

152 mm haubica ciągniona wz.1943 D-1 (dokładny kaliber 152,4 mm) została opracowana w warun­kach wojennych przez bardzo prężne biuro konstrukcyjne F. F. Piętrowa. Lufę i rodzinę amunicji rozdzielnego ładowania z ładunkami zmiennymi zaadaptowano ze 152 mm haubicy M-10 (M1938), natomiast łoże dolne i górne, kołyskę, oporopowrotnik i tar­czę ochronną ze 122 mm haubicy M-30, przy czym odpowiednio wzmoc­niono je, aby mogły przenosić zwiększone obciążenia występujące pod­czas strzału. W ten sposób powstało bardzo udane działo). Dzięki niewielkiej masie haubica była bardziej manewrowa, a pod względem donośności pocisku wynoszącej 12400 m·<br />i zdolności rażenia amunicji, odpowiadała cięższym konstrukcjom tego typu.

Więcej artykułów…