Obarowery mają prawdopodobnie odmienne rozwiązania mechanizmu napędów, lecz zasada deptania podłużnego pedału, stanowiąca niewątpliwie zasadniczą cechę nowości obu typów, jest taka sama (załączam rysunek z opisu patentowego). O ile próby z prototypem wypadną pomyślnie, to rower według naszego rozwiązania nie będzie o wiele droższy od normalnego, a zaletami — równy amerykańskiemu, "drogiemu" (ponad 300 dolarów !) koledze. Z wyrazami sympatii.
Mgr inż. Tomasz Sauter Bydgoszcz