Armatę T-12 wprowadzono do wojsk w połowie lat pięćdziesiątych. Doświadczenia zdobyte podczas eksploatacji ujawniły potrzebę modernizacji armaty, w wyniku której jej podwozie wyposażono w zawieszenie uresorowane na wałkach skrętnych, blokowane w położeniu bojowym. Tak udoskonalona armata otrzymała oznaczenie MT-12. Obie armaty mają smukłą lufę długości 60 kalibrów, zakończoną akcyjnym, jednokomorowym hamulcem wylotowym oraz tarczę ochronną. Łoże dolne z ogonami wyposażono w zdejmowaną rolkę (umieszczoną przy lemieszach), ułatwiającą przetaczanie działa przez obsługę.
Mimo że armaty T-12 i MT-12 służą przede wszystkim do strzelania na wprost, to wyposażono je w przyrządy celownicze, umożliwiające prowadzenie również ognia pośredniego (jak typowe działo polowe) nabojami z pociskami odłamkowo-burzącymi.
Do zwalczania celów opancerzonych stosowano naboje zespolone z pociskami przeciwpancernymi podkalibrowymi, stabilizowanymi brzechwowe o zdolności przebicia pancerza grubości 215 mm z odległości 1000 m. Ponadto do T-12 i MT-12 używano nabojów z pociskami kumulacyjnymi stabilizowanymi brzechwowe oraz przeciwpancernymi pociskami kierowanymi 9M117 Kastet.